Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#16 2013-05-26 16:18:56

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

-Mam nadzieje że to będą same pozytywne rekcje -uśmiechnąłem się czując jak dotyka moja szczękę. MAM nadzieje że za mocno się nie podrapie o mój zarost. Usadziłem go sobie tak by siedział za mnie okrakiem bo tak było wygodniej. Ten jego wzrok zachęcał tylko do kolejnych "macanek' i poznawania jego drobnego ciałka. Dłoń z pośladka posunęła na nagie plecy mocno podwijając jego bluzeczkę. Jego brzuszek zostawiłem w spokoju jak tylko opuszek przejechał delikatnie w okuł jego sutka zahaczając delikatnie o niego. Opuściłem tą dłoń spodnie ja usadawiając na jego udzie

#17 2013-05-26 16:34:17

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

-Staruszku...nie wiem czy Ci się one spodobają. - mruknąłem z zadowoleniem. Miano staruszka wydawało się do niego pasować, w końcu był ode mnie sporo starszy, przynajmniej tak mi się wydawało. Bo na dwudziestolatka to on nie wyglądał, był zbyt...męski, wiecie, taki dojrzały.
Kiedy dość szybko znalazłem się na nim okrakiem, prawie że niezauważalnie pokręciłem głową. Byłeś zbyt łatwy Himi. Wystarczyło ładne ciało, przystojna gęba i już miękną Ci kolana. Każdy jego gest, każde dotknięcie pozostawiało po sobie palące uczucie na moim ciele. Och~ chyba zbyt dawno nie rozpieszczano mnie. Spojrzałem na niego z przekornym uśmiechem - Gdyby sąsiadki wiedziały... - znów pokręciłem głową - ...rozszarpałyby mnie.
Zaśmiałem się krótko. Niezbyt przyjemna wizja, ale cóż. Opuściłem się niżej na kolanach, przy okazji lekko ocierając się o mężczyznę w pełni tego świadomy. Moje dłonie wolno przesunęły się przez jego umięśniony, nagi tors, aż do paska jego spodni, jedynie "przypadkowo" o niego zahaczając.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#18 2013-05-26 16:45:08

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

Uśmiechnąłem się lekko czując jak przesuwa palcami po moim ciele i jak zachacza o metalową sprzączkę. Łapką zacząłem masować jego udko delikatnie.
-Sąsiadki...? Aż takie wzięcie mam? -zaśmiałem się - Nie pozwoliłbym słodziaku cię rozszarpać -wymruczałem i musnąłem kącik jego ust. Wiem że pocałunki wiążą ludzi... moze on więzi nie chce... wiec nie przystawało całować w usta. Całując w kącik pokazałem że jeżeli chce to może sobie pozwolić na taką bliskość. Dłoń z plecków przeszła na boczek również masując.

#19 2013-05-26 16:59:14

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

Mruknąłem cicho, czując przyjemny dotyk na swoim udzie. Gdyby nie to, że dopiero poznałem tego  mężczyznę, w głowie nie kołatało by mi się ostrzeżenia i alarmy. Wiedziałem, że nie postępuje jak normalny człowiek, nastolatek, jak dobry syn czy sąsiad. Przecież już ustawiał się wianuszek samotnych kobiet, które gotowe były poznać tego pana - ale byłem egoistycznym szczeniakiem, tak. Więc można mi było. Przekląłem w myślach siarczyście, spuszczając wzrok z klatki piersiowej mężczyzny, tym razem spoglądając w jego oczy.
-Na to wygląda. - wzruszyłem kolejny raz ramionami, z obojętną miną. Jednak kiedy musnął prawie że moje usta, odsunąłem się nieznacznie, ściągając brwi i patrząc na niego z wyrzutem. To już mi się nie spodobało, nie wiedzieć czemu. -Więc? Czym się zajmujesz staruszku? Prócz molestowaniem nieletnich?
Coś czułem, że to określenie do niego przylgnie już na stałe. Posłałem mu uroczy uśmiech.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#20 2013-05-26 17:08:43

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

-nie jestem taki stary.... mam dopiero 26 lat. i czym się zajmuje... trudne pytanie jak na początek znajomości... Uznajmy że mam prace dorywczą dobrze? - Lekki uśmiech ciągle był na moich ustach jak przybity gwoździami. Widziałem ze nie spodobało mu się mój pocałunek ale trudno. Nie wie co traci i jak świetnie całuje. Cóż jego strata i nie będę namawiał.
Co do wianuszka kobiet... nie lubię ich. Wole słodkich, pociągających nie letnich chłopców z których mogę wyciągnąć naprawdę wspaniałą pieśń miłości. Jak patrzył w oczy uparcie odpowiadałem tym samym i nie zamierzałem uciekać wzrokiem. Mimo wszystko pozwala się dotykać więc korzystałem z tego cały czas masując jego ciało w miły sposób

#21 2013-05-26 17:29:20

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

- Hmm? To aż 9 lat różnicy między nami. Mało to nie jest. - rzuciłem, bądź co bądź rozbawiony. Kto by się spodziewał, że znienawidzona wizyta u nowego sąsiada będzie tak...owocna? Na pewno nie ja. Nim matka wypchnęła mnie z domu, gotów byłem podrzucić tylko do ciasto pod jego drzwi, zadzwonić dzwonkiem i spieprzyć. - Dobrze, dobrze. - westchnąłem cicho. No dobra, teraz byłem jeszcze bardziej ciekaw czym zajmuje się Dante, skoro trudno to było wytłumaczyć od razu. Może to jakiś tajniak? Albo płatny morderca? Albo kurcze zjawił się tu z przyszłości z jakąś misją! Dobra Himi, za dużo komiksów. Gdyby miał megaważną misję, nie obmacywał by się teraz.
Cóż, takie pieszczoty były przyjemne, ale ja chyba byłem zbyt niecierpliwy. Pochyliłem się więc w przód, zakładając przy tym za ucho moje opadające kosmyki włosów, i musnąłem bark mężczyzny wargami, zjeżdżając z delikatnymi pocałunkami i muśnięciami coraz niżej.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#22 2013-05-26 17:38:09

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

Widząc jak zjeżdża pocałunkami niżej i niżej zdziwiłem się.... Brwi na chwili uniosły się ku kurze by po chwili opaść i całkiem sie rozluźniając. Zamruczałem zadowolony czując jak mnie tak muskał delikatnymi usteczkami. Pogładziłem jego łepek patrząc na niego z góry teraz. Rozchyliłem nogi by łatwiej było mu zejść mi z kolan i dobrać się do jego ewidentnego celu. Wątpię by szedł tam w dół bez takiego powodu chyba że jest wielkim trolem. Oblizałem usta patrząc jak ciągle się zniża....
CO do tego czym się zajmuję.... cholera nawet nie wie jak jest blisko. Byłem płatnym morderca wiec nie bedę gadał wszystkim o mojej pracy... może kiedyś jak całkiem mu zaufam

#23 2013-05-26 20:36:13

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

Zjeżdżałem z delikatnymi pocałunkami wzdłuż jego torsu, szczerząc się wewnętrznie sam do siebie. Dlaczego? Cholera, pojęcia nie miałem. Czyżby coś tak błahego jak pieszczoty powodowały u mnie takie rozanielenie? Dobra jestem trochę rozpustny i naprawdę lubię niezobowiązujący seks, ale bez przesady. Ech.
Kiedy już zszedłem z jego kolan, klękając na podłodze między jego nogami, uniosłem głowę, posyłając mu kolejny, pewny siebie uśmiech. Przesunąłem delikatnie dłońmi po jego podbrzuszu, kiedy moje palce zwinnie uporały się ze sprzączką i całym paskiem. Nieśpiesznie dalej majstrowałem przy jego spodniach, odpinając guzik, potem zamek. Odruchowo znów zagryzłem wargę - wprawdzie robiłem to w niewielu sytuacjach. Pochyliłem się znów nad mężczyzną, składając krótkie pocałunki na jego podbrzuszy, jednocześnie chwytając za spodnie i powoli je zsuwając.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#24 2013-05-26 21:06:33

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

Uniosłem biodra by ułatwić rozebranie mnie. Bardzo nie grzeczny chłopiec... Uśmiechnąłem się szeroko nadal przeczesując jego włosy.
-pamiętaj mały ze robisz to dobrowolnie -powiedziałem z uśmiechem. Oj sporo chowałem w spoinach więc mam nadzeje że się nie przerazi widząc mojego przyjaciela~

#25 2013-05-26 21:27:30

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

-Yhym. - mruknąłem rozbawiony jego słowami. No przecież po tym wszystkim nie polecę do mamy czy na policję i nie powiem, 'ten cholernie przystojny sąsiad właśnie mnie z molestował' ze łzami w oczach. Jeszcze czego! Zbyt mu mężczyzna przypadł do gustu.
Zsunął już jego spodnie raz ze slipami do kolan, po czym uniosłem lekko brwi w geście zdziwienia, znów przegryzając wargę. Miał się czym staruszek pochwalić, oj miał~ westchnąłem krótko, uśmiechając się zalotnie. Na początek, swoją delikatną dłonią przesunąłem kilka razy wzdłuż trzonu jego męskości, poprawiając się na klęczkach.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#26 2013-05-26 21:33:26

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

Moja "mała bestia" dawno nie była pieszczona wiec dość żywo zareagowała na parę przesunięć taką delikatną, obcą łapką. Widziałem że jest zdziwioną minkę na co się uśmiechnąłem zadziornie drapiąc go za uszkiem.
Jeże chodzi o policje... wolałem mu przypomnieć by później nie mieć nie przyjemności. Czuje że go do jutra rana nie wypuszczę... a później jak będzie chciał i mógł iść niech idzie... ale niech wróci na kolejną noc...

#27 2013-05-26 21:47:52

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

Hoho~ myśli Dantego aż tak daleko zabrnęły? Kto powiedział, że chciałbym zostać na noc i jeszcze wrócić następnej nocy? Oczywiście jeśli aktualna zabawa okaże się całkiem...przyjemna, to pewnie nie będę mógł się oprzeć wpraszaniu się mężczyźnie do domu.
Z zadowoleniem patrzyłem jak mężczyzna reaguje na mój dotyk. Prawie że w skowronkach uniosłem się nieco wyżej, żeby mieć "większe pole do popisu". Dłonie ułożyłem na jego udach, delikatnie przesuwając po prawym opuszkami palców. Na czubku nabrzmiałego już penisa złożyłem krótki całus, ot. Później od czubka w dół użyłem zręcznie języka, co róż zerkając na twarz mężczyzny.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#28 2013-05-26 21:56:07

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

mruczałem zachwycony jak tak zaczął mnie ustami i języczkiem podpieszczać. Sam uważnie się mu przyglądałem jak się nim bawi. Chyba bardziej był podniecający ten widok niż sam dotyk ale nie bedę nic mówił. I sam mam nadzieje że mu się spodoba. Jeszcze nikt nie narzekał po nocy ze mną.  Za zwyczaj chcieli jeszcze więcej a ja chętnie spełniałem ich prośby aż do utraty ich przytomności. Ciągle wplatałem dłoń w jego włosy  miziając skórę jego łepkla

#29 2013-05-26 22:23:12

Himi

uke

40779563
Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 32
Punktów :   
Status: Uke.
Rasa: Człowiek.
Partner: Póki co, brak.
Znaki szczególne: Kolczyki w uszach, helix.

Re: Dom Dante

Ejej, to doznanie ma być przyjemniejsze, a nie sam obraz jak mam w buzi jego członka, no ej. W sumie to często słyszałem, że sam mój obraz wystarczy, żeby podniecić. Odbierałem to raczej jako żarty, no bo jak to?
Och, podobało mi się podobało, za co głęboko, głęboko w duchu mam to sobie za złe. Ale to głęboko i raczej teraz o tym nie myślałem. W sumie myślę tylko o tym wyrzeźbionym ciele i och! Jakie on musiał mieć plecy! Tak, miałem fioła na punkcie męskich, ładnie wyrzeźbionych pleców.
Otworzyłem usta, wsuwając w nie póki co sam czubek penisa mężczyzny, ssąc go krótko. Dopiero po chwili wsunął go całego do buzi, poruszając z wolna głową w górę i w dół.


A simple HELLO, can lead to so many things.

karta postaci mieszkanie

Offline

#30 2013-05-26 22:36:45

Dante

przelotny czytelnik

Re: Dom Dante

jęknąłem cicho i przeciągle odchylając łepek czując to zasysanie... później wzdychanie jak poruszał łepkiem. Zaciskałem mocnoej palce na jego włosach ale nie tak by go skrzywdzić. oblizałem usta i znów patrzyłem na niego. Moje plecy? Oj też były odpowiednie... Będze miał na co popatrzeć szczególnie jak odrobi je swoimi pazurkami. Odciągnąłem go jednak po paru chwilach od swojego członka
-dziewicą to ty nie jesteś co?

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.redtube.pun.pl www.urzek.pun.pl www.lakonia.pun.pl www.bloodyelite.pun.pl www.hodwg.pun.pl