Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#1 2017-09-05 00:40:05

Mark Joshua Denver

Użytkownik

Zarejestrowany: 2017-09-04
Posty: 1
Punktów :   

Niewidome niewiniątko?

Imię: Mark Joshua
Nazwisko: Denver
Status: On tylko uke chyba
Rasa: No niby człek(bo na co ślepcowi co innego?)

Miejsce zamieszkania: Tokyo
Wiek: 18
Para: Null, a ktoś by go chciał?


Wygląd:

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/29/02/fa/2902faa4124fbe498b408f740c4ba333.jpg

Mark jak każdy jest zwykłym osiemnastolatkiem, nic w tym dziwnego prawda? No poza małym szkopułem, ale tak to jest normalnym chłopakiem. Tylko zapytacie się, co widzi jak się, na niego spojrzy? Wysoki chłopak, ale o drobnej budowie ciała. Patrząc na jego twarz, można dać mu mniej lat niż ma w rzeczywistości. Może to przez długie czarne włosy, które sięgają mu prawie do pasa? Przez co musi je związywać w piękny koński ogon. Teraz skupmy się na jego twarzy, co widzimy? A no tak, drobny nos, który ślicznie komponuje się z jego ustami. Jednak nie można zapominać o oczach, przecież to one są zwierciadłem duszy. Czy w tych oczach coś można zobaczyć? No z tym by było trudno, ponieważ w tych oczach nic nie ma. Ani życia, radości smutku niczego. A dlaczego zapytacie? A no już wam mówię, bo chłopak jest niewidomy, więc jego oczy nie skrywają niczego, mimo ze są pięknym odcienie błękitu. Dlatego, gdy się w nie patrzy nic nie widać. Cóż ich właściciel tez nic nie widzi, ale lata bycia w tym stanie już go przyzwyczaiły. Jednak jak patrzymy, to dalej co widzimy? Smukła szyja, która podtrzymuje jego wcześniej już opisaną główkę. Więc teraz idziemy niżej, a mianowicie, KROK!? Tak....e nie, nie tu jeszcze mamy trochę do zwiedzania, a więc proszę pana, lub panią o niewyrywanie się dobrze? Khm, a więc co ja to mówiłem a no tak, ramiona, połączone z długimi rękami, a do nich jak każdy z nas wie, przymocowane są, przez naturę są jego delikatne dłonie. Które mają równie delikatne palce, idealne do gry na pianinie, lub gitarze. No ew, do poznawania tajników czyjegoś ciała, ale ci.... Ekhm no znów mnie troszkę oderwało od tematu, a więc wracając. Teraz mamy co? A no tak klatka piersiowa, mimo że Mark nie uprawia sportu, to nie jest jednak ani otyły, ani za słaby. Można powiedzieć, że jest taki akurat. Ma zarysowane mięśnie, nawet jeśli tego pod ubraniem nie widać. A trzeba powiedzieć, że stara się ukrywać swoje ciało, cóż ma biedak takie szczęście, że często jego ciałko zdobią siniaki i małe blizny. Następnie mamy hmm tak na to, co wszyscy czekali... (Dawaj powiedz to), Tylko że krok specjalnie państwu ominę. Ta atrakcje zostawimy jego partnerowi, no to teraz nóżki, ma je szczupłe i długie, a trzeba przyznać, że same dźwigają tego aniołka. A no tak mogę tylko wspomnieć o dwóch rzeczach jeszcze i nie, nie są to te, co wszyscy myślą. No dobra tyłeczek ma zgrabny i ładny aż chciałoby się go złapać. A co jeszcze zostało? Stópki, tak proszę państwa stópki, ma problem, jeśli chodzi o buty, cóż sam ich nie kupuje, tylko ktoś musi. Jego rozmiar to 39/ 40


Charakter: Gdyby ktoś mnie zapytał jaki jest ten chłopak, hmmm dobre pytanie muszę chwile pomyśleć. Może to że jego samoocena jest bardzo niska? Cóż tak już ma od dnia narodzin, nie miał lekko bo los go pokrzywdził jeśli mogę tak powiedzieć. Całe życie, ojciec z którym mieszka daje mu nieźle w kość, mimo ze chłopak się stara to jednak powiedzmy sobie szczerze. Mężczyzna traktuje go jak wyrzutka, a dlaczego zapytacie tak jest? A no już wam mówię, matka Joshuy a była to cudowna kobita. No tego, zmarła przy porodzie, dziecko udało się uratować ale wtedy wszystko się zmieniało. Jednak nie o tym teraz mowa, ojciec ciężko go nazywać, kaleką, wyrzutkiem i innymi tego typy rzeczami. Nie raz też potrafi wyżyć się na nim fizycznie, pod wpływem alkoholu. Przez to chłopak jest małomówny, i nie wychyla się. Woli zostać z boku i słuchać co się dzieje, co za tym idzie nie potrafi się obronić. No stara się ale powiedzmy sobie szczerze nie wychodzi mu to za bardzo. Jednak nie poddaje się, i jak sam sobie coś postanowi mało co go może odciągnąć od tego. Stara się być samodzielny, wychodzi mu to ale tylko w niewielkim stopniu. Bo jednak potrzebuje opieki na co dzień, sam Mark nienawidzi litowania się nad nim, i samą formę pomocy odbiera czasem za formę litości. Czasem jednak może to źle odebrać, cóż on widzi świat trochę inaczej niż inni. Mimo ze nie widzi to jednak lepiej słyszy i czuje. Jest bardzo wrażliwą osobą, więc lepiej uważać co się mówi przy nim. Wrażliwym tematem jest dla niego jego kalectwo. Dlatego też stara się unikać ludzi, woli samotność. Jak też boi się w kimś zakochać, uważa ze był by bardziej ciężarem dla kogoś, niż osobą kochaną. Dlatego też stara się nie zakochać w nikim. Jest to trudne mając na uwadze że podobają mu się mężczyźni. A dlaczego? Uważa że kobiety są nadopiekuńcze i często dramatyzują. I przez to nie potrafią być szczere pod względem niego, tylko że robią wszystko dla jego dobra. Przykładem jest jego siostra, ale to nie o niej teraz mowa mam racje? Joshua jest bardzo opiekuńczy i co za tym idzie delikatny, gdy kogoś pozna przez dotyk poznaje jego budowę ciała, i nie tylko. Jest tez osobą skrytą, nie powie co mu leży na wątrobie, o nie on to będzie trzymał w sobie. W tedy bywa ze ciężko z nim wytrzymać, zaczyna wmawiać sobie ze to przez niego. I najchętniej by się gdzieś schował, tak samo jest jeśli ktoś powie mu wprost co o nim sadzi. W tym kierunku jest bardzo wrażliwy, nie powie komuś czy go coś boli, czy jest mu źle nie chcąc martwić nikogo. Bywa tez ciekawą istotą, bo mimo to że nie widzi chce poznawać świat. No powiedzmy szczerze jest to troszku trudne dla niego. W szczególności samemu, ale dla chcącego nic trudnego co nie? Jest też dobrym słuchacze, może temu ze sam nie wiele mówi? Woli słuchać, nie tylko ludzi ale i muzyki o tak ją lubi. Cóż sam grywa na pianinku czy gitarce, ale nie afiszuje się z tym. Często w muzyce której gra, można odczuć jego uczucia. Lecz mimo wszystko bywa też romantykiem, bo co innego biedakowi zostało? Skrycie sobie marzy o jedynej miłości, może to przez to ze naczytał się książek? Tak siostra specjalnie zdobywała książki pisane braylem.
Historia postaci: (coś o niej? ten punkt może być "zrośnięty" razem z charakterem)

Dodatkowe informacje: -Porusza się za pomocą laski, a jego twarz zdobią czarne okulary. O których często zapomina.
-Jest łasuchem choć nie przyznaje się do niego. Po prostu lubi słodkości.
-Zwierzaki sprawiają ze nie raz się uśmiecha bo zazwyczaj mało kiedy to robi.
-Lubi muzykę, mógł by słuchać jej całymi dniami.
-Gra na pianinie i gitarze
-Czyta specjalne książki ale czytania tez lubi słuchać.
-Ma blizny na ciele, pamiątka po poprzednim mozna powiedzieć domu.
-Ojciec wyładowuje często na nim złość i frustracje, obwiniając o o śmierć swojej żony matki chłopca. Bywa że pije za dużo mimo pracoholizmu.
-Dorabia jako model w ASP

Ostatnio edytowany przez Mark Joshua Denver (2017-09-05 00:45:52)

Offline

 
Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sr.pun.pl www.uwb7prawo.pun.pl www.klanman.pun.pl www.grajznami.pun.pl www.metin-2.pun.pl