Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#1 2014-02-07 13:24:09

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

dom strachów

Dom strachów jak sama nazwa mówi, musi to być dom, który przeraża wszystkich naokoło. I tak też było. Wielki budynek, przypominający z zewnątrz zamek z czarnego kamienia, obrastany był przez bluszcz. A z zakratowanych  okiennic wystawały wampiry, bestie  i inne potwory. Gdzieniegdzie po czarnym murze spływała krew. W środku nie było przyjemniej. Wszędzie było czarno, jakiś wąski korytarz prowadził zwiedzających przez wnętrze domu. Co jakiś czas skądś dochodził dziwny odgłos, to warkot, to mrożący krew w żyłach śmiech. Ci, którzy odważyli się wejść do środka musieli być przygotowani na atak znienacka. Ktoś chwyci cię za ramię, to znów pociągnie za włosy byś zaraz mógł spaść przez otwór w podłodze.

Offline

#2 2014-03-27 23:58:50

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

Co go skusiło na wyjście do wesołego miasteczka, a co dopiero na kupno biletu do domu strachów. Był raczej z tych, których z łatwością można wystraszyć. Na tym świecie znajdowało się wiele rzeczy, czy nawet osób, których panicznie się bał. No weźmy na przykład klauny.. no są po prostu przerażające, albo nietoperze. Wplącze Ci się takie stworzonko we włosy i co.. koniec po kłakach.
Stał chwilę przed wejściem do domu strachów. Na jego szczęście nie było żadnej kolejki. Nie znajdował się nikt przed nim, czy też za nim. Nabrał głośno powietrza w płuca po czym ze świstem wypuścił je. Szybkimi krokami pokonał trzy może cztery schodki i pchnął jakąś czarną szmatę. Po chwili popołudniowe słońce zniknęło, a on znalazł się w egipskich ciemnościach. Stał przez chwilę w bezruchu czekając, aż jego wzrok przyzwyczai się do ciemności. Gdy już widział jakieś kontury w swoim otoczeniu niepewnym krokiem ruszył. Modlił się by nic mu nie wyskoczyło, nie spadło na niego czy też dotknęło.

Offline

#3 2014-03-28 18:28:44

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

Stał w cieniu kolumny, uśmiechając się lekko i oglądając ludzkie reakcje. Cieszył się jakby był w najlepszej operze na świecie. Ludzi zawsze go ciekawili. Zwłaszcza ci uwcześni, z tymi swoimi telefonami, tabletami i Bóg wie jeszcze z czym. On sam nigdy się nie przekonał do komputerów, internetu i całej reszty. Używał ich tylko w konieczności, resztą zajmowała się garstka służących.
Co on tu robił? Ten dworek kiedyś należał do niego. Na początku XX w. go sprzedał. Przyszedł odwiedzić stare śmieci. Było mu nieco przykro, że skończył jako dom strachów, ale cóż. Nic już na to nie poradzi. Tak więc po prostu usiadł sobie na zakratowanym i zasłonięty oknie, patrząc na ostatniego dzisiejszego klienta. Hm...w jego głosie pojawił się pewien pomysł. Bezszelestnie, jak kot, poruszył się w ciemności. Na początku musknął delikatnie palcami skórę jego karku - o dziwo, najbardziej czułe miejsce na dotyk paranormalnych. . Uśmiechnął się, widząc jego reakcję.

- Czego najbardziej pragniesz?

Rozległ się nie wiadomo skąd jego głęboki, niski głos.
Stanął za nim, objął go w pasie i przyłożył usta do jego szyi, zachaczając kłami o skórę. Nie uszkodził jej jednak. To by było za wiele.

- Jesteś gotów umrzeć za chwilę cudownej rozkoszy...?

Szepnął, owiewając oddechem jego skórę




~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

#4 2014-03-29 16:35:47

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

Nie liczył na to, że w zamczysku znajdzie się ktoś jeszcze. W ogóle nie był przygotowany na obecność innej osoby. Więc, gdy tylko poczuł na karku dotyk z jego ust wydobyło się ciche stęknięcie, bowiem nie dałby rady głośno wrzasnąć. Głos po prostu zamarł mu w gardle. Uniósł wysoko brwi zaskoczony ciepłym, męskim głosem, który usłyszał zaraz po dotyku znienacka. Osoba o tak przyjemnym głosie nie mogłaby zrobić mu krzywdy, prawda? Był nieco zaintrygowany tą całą sytuacją, w której się znalazł.
-N...nie wiem. -
Wydukał jedynie te dwa słowa, a i tak sprawiło mu te niebywałą trudność. Stać w czyiś objęciach, nie wiadomo kogo, w ciemnym zamczysku, w którym zrobiono dom strachów. No i naprawdę nie wiedział czego w tej chwili oczekuje, jego mózg całkowicie zastygł. Docierała do niego jedynie wiadomość, że jest obejmowany i że zęby nieznajomego ocierają się niebezpiecznie o jego skórę na karku. Chciał przechylić głowę, ale nie odważył się.
- Jakakolwiek rozkosz nie jest warta śmierci...
Był tego w stu procentach pewien. Można dawać i brać rozkosz, ale żeby zaraz za nią umierać? Nie, to nie było dla Nutty'ego.

Offline

#5 2014-03-30 17:11:43

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

- Hm....interesujące..
Mruknął cicho w jego kark.
[b]
- A czy pozwolisz mi umrzeć z rozkoszy..?[b]
Dość znacząco przy cisnął kły do jego skóry. I nie tylko kły.
Co on wyprawiał? Dobrze się bawił! Naprawdę, ostatnio miał głupie pomysły. Reality-show, obozy przetrwania, sporty ekstremalne a teraz jeszcze maca małych chłopców w domu strachu. Ej, Tetsu, co z tobą? Może czas przestać się bawić ludźmi? Jednak trudno mu się dziwić. Od niemal stu lat siedział odcięty od świata po stracie jedynego towarzysza, swojego stworzyciela. Dopiero trzy lata temu przerwał żałobę. Przez 2/3 tego czasu przyzwyczaja się do nowych technologi, które były...cóż, dla kogoś, kto znał tylko lampy naftowe i początki samochodów i samolotów, czuł się, jakby dostał obuchem. Teraz wracał do życia, nowego i dziwnego.
Delikatnie przesunął ręce z jego bioder na brzuch, bawiąc się jego reakcjami. Hm..za jego czasów, za czasów włoskiego renesansu taki chłopiec jak ten tu, pracował by na dworze jako sługa albo zausznik. Albo niewolnik w domu publicznym. Eh...czasem tęskni do starych wieków, gdzie ludzie byli wyuczeni zachować i reakcji. Ale rzadko.



~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

#6 2014-03-30 22:09:24

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

Miał dziwnie odchyloną głowę, ale teraz postarał się unieść ją nieco by spojrzeć na nieznajomego. W jego ramionach nie czuł już takiego strachu przed zamkiem, lecz znów czuł pewien niepokój. Niepokój związany z byciem tulonym przez kogoś takiego.
-Co jest takie intere..sujące?
Sam oddech nieznajomego powodował u niego drżenie nóg. Prawie podskoczył czując jego zęby.. i nie tylko zęby. Jego policzki zaczerwieniły się mimo jego własnej woli.
-Nie chciałbym żeby ktoś umarł z powodu przyjemności jaką bym mu sprawił.
Sam nie wiedział co robi, zaczął grać w jego grę. Potrafił być słodki i potulny, a także chamski i arogancki. A jego wzrost mówił wiele, ale nie o jego wieku. Zawsze brano go za młodszego niż był. Bardzo go to denerwowało.
-Oczekujesz czegoś ode mnie, czy po prostu się bawisz?
Spytał z lekkim uśmieszkiem.

Offline

#7 2014-03-31 23:08:26

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

- Czuję, jak bije ci serce. Jakby...ono wiedziało, czego chce.
Uśmiechnął się.
Odsunął się, pozostawiając pustkę po swojej osobie. "Przykrył" się cieniem, obserwując chłopaczka. Co jakiś czas zmieniał położenie, by dobrze zauważyć jego reakcje. Na ustach nadal miał ten łagodny uśmiech, jednak młodszy nie mógł go zobaczyć.

- Jeśli dałbym ci taką przyjemność, żałowałbyś?

Jego głos odbił się echem.

- Owszem, dla kogoś takiego jak ja, jest to tylko zwykła zabawa. Jesteś w miejscu, w którym kiedyś mieszkałem, w którym teraz starsze. Czy oczekuje? Lidze, że zaspokoisz moje pragnienie. Nie tylko krwi

Stanął przed nim całkowicie widoczny.
Choć tak mówił, naprawdę nie zamierzał go tknąć palcem, nie należał do osób, które biorą coś sobie siłą, to nie było w jego stylu. Posiadał swój honor. Jednak, jeśli chłopak by się zgodził...nic nie stało na przeszkodzie, prawda? W końcu, od tego nie stanie się bardziej potępiony niż był.


~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

#8 2014-04-01 23:42:49

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

-Moje serce?
Nie powie, ale był zaskoczony tym, że udało mu się je usłyszeć. Owszem biło za szybko i sam Nutty nie wiedział czy to ze strachu czy może jakiejś nutki podniecenia, ale nie było go słychać! On z pewnością nie słyszał.
-Najwyraźniej chce uciec z mojej piersi.
Nawet w takich sytuacjach umiał się rozluźnić i zażartować. Nie ruszył się z miejsca, ciągle stał w tej samej pozycji, ale czuł za plecami, że ten osobnik się poruszał. Niestety nie mógł dostrzec jego sylwetki, a tym bardziej twarzy.
-Hu.. -Otworzył usta niczym rybka. -Jeżeli ta przyjemność nie sprowadziłaby mnie do grobu... nie żałowałbym.
I to była prawda. O ile przeżyje te całe przyjemności, pieszczoty itp. to on z chęcią na to przystanie. Nie był znów taki niewinny jak mogło się wydawać nieznajomemu. Ot taki uroczy chłopaczek, co kryje za wizerunkiem całkiem spaczoną psychikę.
-Skoro bierzesz to za zabawę, ja również będę tak uważał. Słaby wystrój, trochę ciemno, ale chyba nie straszysz wszystkich? Wybierasz sobie ofiary? Mów dalej... jestem skłonny się oddać w Twoje ręce.
Uniósł wysoko brodę, gdy ten stanął przed nim. Był wysoki i przystojny. Tyle Nathan zdołał dostrzec w tych ciemnościach (na całe szczęście jego oczy przywykły już do mroku). Nutty był naprawdę skłonny zgodzić się na wszystko co zaproponowałby mu przystojny nieznajomy.

Offline

#9 2014-04-09 21:07:29

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

Wampir z uśmiechem obszedł chłopaka, ciągle widoczny. Co jakiś czas muskal jego ciało w strategicznych punktach. Wyglądał....jakby ocenial jego szansę na przeżycie. I może faktycznie cos w tym bylo - zastanawial się, czy nadal ciągnąć ta gre, ta farse. Czy ten teatrzyk jest warty zachodu.
- Jestes pierwsza osoba, ktora strasze. Wiesz czemu? Wieczor, ciemno, a ty wchodzisz do nawiedzonego domu. Osoby w twoim wieku nie zachowują się tak

Zatrzymal się za nim.

- Co powiesz na mala przekaske? Mogę zakosztować twojej tętnicy?

Zasmial sie.
Z ochota by to zrobili, zwlaszcza przez sluchanie jego szybko bijącego serca. Draznilo ciszę tego miejsca, nie pozwalajac mu zapomniec, ze pod cienka warstwa skory, która z latwoscia by przegryzl, biegla siatka niebieskich, kuszacych zyl





~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

#10 2014-04-13 12:35:06

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

Niedobrze, niedobrze. Reagował w nazbyt widoczny sposób na dotyk tego chłopaka. Musiał zadzierać głowę, żeby spojrzeć na jego twarz, gdy tak krążył wokół niego. Czuł się niczym zwierzyna oglądana przez drapieżnika. Nie mógł się poruszyć w żaden sposób, a z wielką chęcią wziąłby nogi za pas i zwiał z tego miejsca.
-Mam więc czuć się zaszczycony, że to akurat mnie straszysz? Osoby w moim wieku... a czy Ty wiesz w ogóle ile ja mam lat, że tak mówisz?
Zadawał dużo pytań, być może dowie się czegoś ciekawego o swoim rozmówcy. Póki co dowiedział się jedynie, że chłopak z chęcią skosztuje jego krwi. Wampir... ale czy one w tych czasach istniały. Jego głos brzmiał dość twardo, a nawet nie drżał. Nathan wydawał się odprężony i opanowany, ale to tylko pozory bowiem jego serce uderzało o jego żebra z chęcią ucieczki.  Uniósł delikatnie rękę odsuwając rękaw bluzy, ukazując nadgarstek o delikatnej skórze i dobrze widocznych żyłach.
-Trudno będzie Ci pić krew z mojego nadgarstka, gdy tak za mną stoisz.
Och, nie był głupi i dobrze wiedział, że tego faceta interesują raczej  żyły na jego szyi niż na innej części ciała, ale jak będzie wyglądał z takim śladem. Musiał przecież dbać o wygląd, a nadgarstek po prostu ukryje pod ubraniem lub jakąś biżuterią.

Offline

#11 2014-04-17 12:49:58

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

- Zaszczycony? Raczej nie. Wiele osób na świecie spotyka takich jak ja. Wielu z was nawet o tym nie wie. Piszecie przez nasz wpływ, tworzycie, gdy wkładamy wam do głów senne wizje. To raczej można nazwać naszą nuda i ciekawością.]
Mówił, wciąż krążąc wokół niego.

- Oczywiście, że wiem, ile masz lat. Wiem o tobie bardzo dużo od początku tego spotkania.

Zaśmiał się ciepło.
Gdy zobaczył, co chłopak robi, nie mógł nie otworzyć szerzej oczy. Cóż....spodziewał się dwóch wyjść. Albo Nurty uzna, że to niezły żart, albo pośle go z wszystkimi diabłami. Rozwiązania pod tytułem "szyja - nie, nadgarstek - tak" nie wchodziło mu do głowy. Cóż, najwidoczniej ciągle może cię coś zaskoczyć, prawda? Nawet, gdy myślałeś, że widziałeś już wszystko.

- A jeśli wybiore inne miejsce...? Na przykład...tętnice udowa?


~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

#12 2014-04-17 20:37:45

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

-Pierwszy raz spotkałem kogoś takiego jak "Ty" i nie znam nikogo kto poznałby kogoś Twojej rasy, niestety marny ze mnie pisarz i malarz, nic nie tworzę. A co do wizji... żadnej nie miałem. Och... więc zainteresowałem Cie swoją osobą... powiedz co wolisz - mój wygląd czy charakter.
Pod jego nosem pojawił się zadziorny uśmieszek. Już nie bał się tak jak na początku ich spotkania, ale serce dalej nie chciało się uspokoić. Może teraz biło tak, bo nieznajomy był po prostu przystojny i działał na jego instynkty.
-Chętnie się dowiem co takiego o mnie wiesz.
Zauważył jego reakcje. Czy to było aż tak dziwne, że wolał mieć ranki na rękach niż na szyi. W końcu nadgarstki łatwiej ukryć, szczególnie latem. Bo co... założy szalik latem... Głupie. Zatrzymał materiał bluzki przy samym łokciu spoglądając na wampira, mówmy rzeczom po imieniu. Brwi uniosły się wysoko w zaskoczeniu, a jego policzki zrobiły się cieplejsze i zabarwiły na delikatną czerwień.
-Mówisz... tętnica udowa, a dlaczego właśnie ta... Nie podciągnę tak wysoko spodni...

Offline

#13 2014-04-23 22:28:01

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

- A czy wygląd nie idzie w parze z charakterem? Człowiek powinien sprawiać po za wrażeniem estetycznym również przyjemność dla zmysłów?
Uśmiechnął się.
Wsunął ręce pod jego koszulę, delikatnie muskając palcami jego biodra. Bez trudu dało się wyczuć, jakie są zimne i, że nie jest to naturalne. Wampira potrafilo rozgrzać bardzo niewiele rzeczy. Krew, alkohol i od czasu do czasu ogień. Po za tym jednak jego skóra pozostawała znacznie za zimna.

- Wiem wystarczająco, by ten wieczór był dla mnie bardzo przyjemny

Rzucił.
Słysząc jego słowa, zaczął się śmiać. To było takie słodkie! Słodkie i głupie. Odsunął się od Noego lekko, starając się uspokoić, co prze przychodziło mu zbyt łatwo. Jednak kiedy się to udało, pocałował go w kark.

- Jesteś naprawdę uroczy. Tętnica udowa jest bardzo delikatna, a po za tym....bardzo intymna ze względu na swoje położenie.


~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

#14 2014-04-25 22:05:51

 Nutty

uke

Skąd: Francja
Zarejestrowany: 2014-01-30
Posty: 85
Punktów :   
Status: uke
Rasa: raczej człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: biało-czarne włosy
Ekwipunek: plecak

Re: dom strachów

Pokręcił przecząco głową.
-W takim razie jestem wyjątkiem. Mój charakter w ogóle nie pasuje do wyglądu.
Chciał odskoczyć od niego czując jak podnosi mu koszulkę, ale coś go powstrzymało. Zaraz zadrżał pod wpływem jego dotyku. Miał chłodne dłonie, więc teraz nie był pewien co spowodowało drżenie jego ciała. Czy dotyk, czy też może chłód, który nagle dopadł jego biodra.
-A czy i dla mnie ten wieczór będzie bardzo przyjemny. Bo jeśli nie to w sumie chyba nie mam ochoty sprawiać jej Tobie.
Czy tego wieczoru będzie obdarty całkowicie z dumy? Śmiał się z niego. Jak on śmiał śmiać się z niego. Toż to karygodne zachowanie. Nutty był zbyt dumną osobą, by pozwolić na takie zachowanie praktycznie obcej osobie. Tym razem pozwolił sobie podskoczyć i stanąć twarzą w twarz z rozmówcą. Przy okazji złapał się za kark w miejscu, gdzie wampir go pocałował. Zmarszczył nieco brwi, naprawdę za dużo sobie pozwalał.
-Po pierwsze, nie jestem uroczy. Po drugie wiem gdzie znajduje się tętnica udowa i wiem, że jest to dość zawstydzające miejsce.-zarumienił się przy tych słowach. -Ale myślałem, że wampiry wolą pić krew z tętnicy szyjnej?

Offline

#15 2014-04-27 13:52:19

Tetsu Isoruko

postać specjalna ★

Skąd: Syberia, czaisz?
Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 84
Punktów :   
Status: seme
Rasa: wampir
Partner: hahahahah, nie.
Znaki szczególne: czy ja wiem - kły?
Ekwipunek: Pierścionek - sekretnik

Re: dom strachów

Tetsu poczuł, że czas zakończyć tą farsę. Kiedy chłopak gwałtownie się odsunął, stanął kilka kroków dalej, ukrywając część siebie w ciemności. Jego twarz nadal było widać, przez co wyglądało to trochę, jakby miał ją pokrytą białym podkładem. Niestety, ale niektóre kolory świateł robiły z nich prawdziwe upiory.
Wampir spojrzał na Nuttiego, unosząc lekko kąciki ust do góry.

- Wybacz mi moje karygodne zachowanie. Czas stąd już iść, za dziesięć minut zamykają. Pozwolisz się odwieść komuś takiemu jak ja? Nie chce czuć się winny, bo naprawdę długo cię tu przetrzymałem.

Zrobił skruszoną minie

- I wybacz mi te głupoty, które mówiłem. Już więcej nie będę ci mydlił oczu, obiecuje, że już nie będę


~ Tetsu ~

With nothing useful to say and no one to listen to it
Filling the deep with the pain, I slowly sink into it
Consider questionable things to try to get me through it
I've tried to push it away but I always give into it
Long for the taste of all the rain that finally helps subdue it
And washes this all away
Under this crushing wait
I'm sinking
It never goes away
The thinking
Echoes in empty rooms
Are saying
Time to erase the rest
...of me

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.3dg.pun.pl www.genealogia.pun.pl www.ashamani.pun.pl www.ewosih-forum.pun.pl www.geografia90.pun.pl