I M I Ę:
Caleb Logan.

N A Z W I S K O:
Riggs.

W I E K:
21 lat.

M I E J S C E   Z A M I E S Z K A N I A:
Aktualnie Tokio; wychował się w Stanach.

R A S A:
Człowiek.

S T A T U S:
Seme.

P A R A:
-

W Y G L Ą D:
Jest postawnym chłopakiem. Żadne z niego chuchro, które przy pierwszym silniejszym podmuchu chwieje się na nogach. Jest szeroki w ramionach, tak jak jego ojciec, dziadek, pradziadek - to podobno rodzinne. Bez przesady też, nie jest jakimś maniakalnym "strongmanem". Ma ładnie zarysowane mięsie brzucha, łapę też ma nie małą. Mierzy około 190 cm, wysoki czort. Nieco kwadratowa szczęka z widocznymi kośćmi policzkowymi. Na twarzy, plecach i klatce piersiowej, rozsiane ma zauważalne piegi, które jednak nie ujmują mu na urodzie. Nieco przydługie, w wiecznym nieładnie, czarne kłaki (z brązowymi refleksami). Oczy migdałowe, choć lekko skośne. Tęczówki w kolorze ciemnego brązu. Grube i ciemne brwi, pełne usta, z niewielką blizną na nosie i paroma na plecach. Z reguły widać go z kilkudniowym zarostem.
Chłopak uwielbia piercing. Sam ma w nosie septum, a w uszach tunele i helixa. Na przedramionach ma także sporo tatuaży.

C H A R A K T E R:
Dość trudno jest mu się zbliżyć do kogokolwiek, a mowa tu o wiązaniu emocjonalnym. Natomiast nie działa to w drugą stronę. Mężczyzna potrafi przywiązywać do siebie naprawdę wiele osób. Nie, nie ma tendencji do perfidnego wykorzystywania ludzi i wysługiwania się nimi, no! Może czasem. Ma specyficzne poczucie humoru. Nie zawsze bawi go to, co innych. Czasem jego humor można podciągnąć pod groteskowy. No ale! Szczery aż do bólu, nie przejmuje się tym, że swoimi słowami może kogoś urazić. Ironicznych, zgryźliwych uwag mu nie brakuje, tak samo jak aroganckiej postawy. Do tego przejawia narcystyczne skłonności oraz bije od niego nadmierna pewność siebie. Za to sarkazmem pluje, jak kobra jadem. Mówią, że to typ zepsuty do szpiku kości - jednak nie znają go tak naprawdę. Często kieruje się emocjami, nagłym impulsem. Rzadko kiedy w grę wchodzi logiczne myślenie. Wpierw coś zrobi lub powie, a dopiero później pomyśli, to u niego norma. Jest zbyt impulsywny. Wystarczy mała iskierka, by wzniecić ogień. Mimo wszystko, to pogodny człowiek, który zwykle jest w dobrym nastroju - jakby non stop jarał, no ale kto go tam wie.
Dla prawdziwego przyjaciela, którego obdarzy silniejszym uczuciem, jest w stanie zrobić wszystko. Niezwykle lojalny bliskim osobom. Nie ma mowy o zdradzie. Dla tego jedynego ściągnąłby gwiazdkę z nieba, ewentualnie sprałby każdego kto tylko spojrzałby krzywo na jego wybranka - tak, bardzo romantyczne. Opornie mu to idzie, ale stara się być potulny, a przynajmniej delikatniejszy względem ukochanej osoby. Cholerny z niego zazdrośnik, w związku samiec alfa. Tknij jego własność, a ręce pourywa przy samej dupie. Nie okazuje zbyt wiele pozytywnych uczuć (w związku), no i nie jest za wylewny. Bardziej zamknięty w sobie, nie potrzebujący niczyjej pomocy.

Z D O L N O Ś C I:
• Od 15 roku życia gra na perkusji. Uwielbia ten instrument, prawie tak samo jak tatuowanie czy jazdę na motocyklu. Nigdy nie myślał o założeniu zespołu, robi to ot tak, dla siebie.
• Uprawia parkour.
• Ma talent do języków. Szybko je przyswaja i łatwo mu się kontaktować z ludźmi innej narodowości.
• Dobrze gra w koszykówkę. Za szczeniaka grał w reprezentacji szkolnej.

D O D A T K O W E   I N F O R M A C J E:
• Uzależniony od papierosów.
• Jego główny środek transportu to ukochany Harley.
• Nie wstydzi się golizny. Często po mieszkaniu paraduje dosłownie bez niczego, jak go Pan Bóg stworzył.
• Nie lubi sypiać sam. Ma dziwny nawyk wkradania się komuś do łóżka.
• Od roku pracuje w studiu tatuażu i piercingu, czasem pomagając ojcu w warsztacie.
• Jest częstym klientem w klubach ze striptizem.
• Nie potrafi tańczyć, o.
• Uwielbia stare zespoły metalowe, rockowe.

Zawracam tyłek, ale mogę prosić o zmianę nicku na Caleb Riggs?