|
Imię: Ignace
Nazwisko: Amapello
Wiek: 15 lat (ur. 19 sierpnia)
Miejsce zamieszkania: tymczasowo u wujka Cesara mieszka.
Rasa: człowiek
Status: uke
Para: -
Wygląd: Co tu dużo mówić? Wystarczy spojrzeć i widzi się ciemnego blondyna o uroczych, zielonych oczkach. Chłopak ten nie ma nawet metra sześćdziesięciu wzrostu i jest raczej drobny. Aż dziwne, że siedzi w nim tyle energii. Buzia zwykle pełna radości, a w oczach czające się niebezpieczne ogniki. Co też on kombinuje? Uwielbia nosić luźne ubrania, choć spodnie przeważnie woli obcisłe. Coś więcej? Trampki, żadnych ozdób i takie tam. No i te wiecznie potargane włosy, które wiele osób uwielbia wprowadzać w jeszcze większy nieład. Ktoś mu kiedyś powiedział, że ma cudny tyłeczek, co spotkało się z olbrzymim rumieńcem, a następnie trzask! I łapka Ignasia wylądowała na policzku komplemenciarza, pozostawiając na nim bolesny, czerwony ślad.
Charakter: Jedno spojrzenie i wydaje się, że to uosobienie niewinności i słodkości. To jednak bywa mylące, albowiem ten chłopiec cechuje się paroma bardzo paskudnymi nawykami. Owszem, jest kochany i radosny, a uśmiech jego zdaje się być czasem najwspanialszym na świecie i najbardziej urokliwym. Potrafi być świetnym aktorem i gdy czegoś bardzo chce, wykorzystuje swoje umiejętności, aby to zdobyć. Jest rozczulający i anielski, ale za chwilę może całkiem zadziwić, bo zmienia się niekiedy we wredną i pyskatą bestię, która rozwścieczona tupie nogą, bo coś jej się nie podoba. Lubi narzekać, lubi psocić, ale jest też świetnym, troskliwym przyjacielem, którego warto mieć w swojej paczce. Okropny z niego zmarzluch i delikatne stworzenie, a mimo to wszędzie go pełno. Jest energiczny i nie lubi samotności. Potrzeba czasem, by ktoś wyperswadował mu z główki pewne bezczelne zachowania. Skruszony i skarcony potrafi zmienić się nagle we wzór cnót. Łatwo go zawstydzić, ale trudno zamknąć jego buźkę i uciszyć tą wieczną gadułę. Jednak na każdego znajdzie się sposób, prawda? Lubi się buntować i zmieniać zdanie co pięć minut. Jest kochany, ale wielce kapryśny i trzeba mieć do niego dużo cierpliwości. Warto również wiedzieć, że okropna z niego przylepa. Jeśli już się przyczepi, to naprawdę ciężko się go pozbyć. Pełno w nim różnorakich emocji, które potrafią w jednej chwili przeistoczyć się w całkiem kontrastowe uczucia. Uwielbia burzę, bo nastraja go twórczo i jest w niej coś magicznego, i ciepłą herbatkę, a także bardzo często można go spotkać owiniętego kocykiem, jeśli akurat nie rozsadza go energia. Nie, wcale nie chowa maskotki pod łóżkiem.
Zdolności: Jego pasją jest twórcze pisanie. Nie wyobraża sobie życia bez tego i zdecydowanie to kocha. Ludzie mówią, że ma talent, ale on sam nie jest do końca przekonany co do tego. No i z Ignasia też niezły aktor, choć tylko do osobistych celów wykorzystuje te umiejętności.
Dodatkowe informacje: brak
Ostatnio edytowany przez Ignaś (2013-05-31 19:35:43)
Offline
Offline