Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#31 2013-08-14 23:05:55

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Zajęty ssaniem jego palców nie zauważył nawet kiedy mężczyzna pozbył się do końca swoich ubrań. Spojrzał w jego oczy kiedy twarz mężczyzny znalazła się blisko jego, już miał odpowiedzieć na jego pytanie, ale przeszkodziły mu w tym usta szarowłosego, które całowały go teraz zachłannie. Jęknął kiedy jego mokre palce przejechały po odbycie Haru, ten poruszył lekko biodrami chcąc aby jego palce już się w nim zagłębiły. Ugryzł go lekko w język i spojrzał na niego kiedy oderwał się od jego ust.
-Chiiii~sato~- wymruczał oddychając nierówno, pchnął lekko biodrami przez co czubek palca szarowłosego zagłębił się w nim.

Offline

#32 2013-08-14 23:48:56

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Westchnął przez nos, słysząc jęk białowłosego. Cudownie. Zmarszczył nieco brwi i warknął niezadowolony, gdy młodszy ugryzł go w język. Wplątał palce jednej dłoni w jego włosy i szarpnął za nie. Wilgotnym palcem krążył wokół jego "wejścia".
- Czy jeszcze chwilę temu, nie mówiłeś o tym, że będziesz grzeczny? - Mruknął, przez zaciśnięte zęby.   Przygryzł skórę na jego szyi, w momencie kiedy ten nabił się na koniec jego palca. Więc to tak? Szybko tego palca z niego wyjął. Skoro tak bardzo tego chciał. Nieco gwałtownym ruchem wsunął w jego wnętrze, nie jednego palca, ale dwa. Uśmiechnął się do siebie pod nosem, czując napór mięśni. Poruszył nimi delikatnie, językiem pieszcząc jego szyję od obojczyka, po linię szczęki.

#33 2013-08-15 00:19:11

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

-Lubię cię drażnić- skomentował i puścił mu oczko. Zabolało go nieco jak Chisato szarpnął go, ale nie skomentował tego. Mruknął niezadowolony kiedy wyjął z niego ten czubek palca, ale po chwili jego ciało wygięło się w łuk, a on sam jęknął głośno.
-O kurwa~! AAaaHhHh~!- wyjęczał i spojrzał na niego. Dawno nie miał żadnego partnera, a więc bolało, ale nie przejął się tym, nie był głupi i wiedział, że zaraz ból ustąpi i przyjdzie rozkosz, rozkosz, której tak bardzo pragnął. Odchylił głowę do tyłu dając mężczyźnie lepszy dostęp do swojej szyi i zaczął lekko poruszać biodrami nabijając się przy tym na jego palce.

Offline

#34 2013-08-15 00:54:03

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

- Na Twoim miejscu bym tego nie robił. - Powiedział półgłosem, zaraz ponownie gryząc jego szyję. Coś bardzo lubił go gryźć. Nie wiedząc dlaczego. Uśmiechnął się do siebie nieco szerzej i zamruczał przeciągle, słysząc ten głośny jęk wydobywający się z ust młodszego. Czy to tylko według niego słuchanie tego było tak cholernie przyjemne? Poruszał powolnie palcami, chcąc jak najlepiej przygotować jego, trzeba przyznać, przyjemnie ciasne wnętrze na kontakt ze swoją męskością. Nie żeby Chisato był jakiś nieskromny, ale ta wcale do malutkich nie należała, khym. Wyplątał palce z jego włosów, po to by zacisnąć dłoń na jego biodrze, mocno je podtrzymując.
- Nie rób. - Mruknął gdzieś między pocałunkami, które składał na szyi białowłosego.

#35 2013-08-15 01:14:32

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Podobało mu się to jak mężczyzna powoli poruszał w nim palcami, ale chciał więcej. Jęknął niezadowolony kiedy Chisato przytrzymał mocno jego biodra.
-Nie tak mocno, zostanie siniak- wymruczał zadowolony pieszczotami jakimi mężczyzna obdarzał jego szyję. Objął go delikatnie jedną łapkę wplątując w jego włosy, a drugą drapiąc lekko plecy mężczyzny. Tak bardzo chciał aby Chisato już w niego wszedł. Tak bardzo chciał poczuć w sobie jego penisa, ale nie, ten jak na złość musiał dręczyć go tym powolnym przygotowaniem.

Offline

#36 2013-08-15 01:36:43

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

- Przynajmniej tak szybko o mnie nie zapomnisz. - Mruknął, jednak nieco poluzował uścisk na jego biodrze. Mruknął przeciągle, czując jak paznokcie chłopaka drapią jego skórę. Lubił to. Trzeba to sobie zapisać, bo to jedna z niewielu rzeczy. Wsunął w niego także trzeci palec. Wolał mieć pewność, że ból jaki zada mu, gdy jego penis się w nim znajdzie, nie będzie zbyt wielki. Przecież w tym wszystkim chodziło tylko i wyłącznie o przyjemność, czerpaną przez dwie strony, prawda? Chwilę poruszał w nim palcami, wsuwając je głębiej i momentami delikatnie je zginając. Uniósł się, wyjmując z niego palce i przez chwilę patrzył w jego oczy. Jedną dłoń ponownie ułożył na jego udzie, całkiem mocno je ściskając, umożliwiając sobie tym samym łatwiejszy dostęp. Drugą dłonią zaś złapał za swą męskość, nakierowując ją na odbyt mniejszego. Poruszył delikatnie biodrami, wsuwając w niego zaledwie główkę penisa. Mruknął, gdy jego członek drgnął pod wpływem ciepła, ledwo powstrzymując się by nie wejść od razu całym i nie zacząć go pieprzyć tak mocno, jak to tylko było możliwe... Do tego jeszcze dojdziemy. Zwilżył usta językiem, obserwując uważnie twarz białowłosego, jednak zaraz przymknął oczy i złączył ich usta w namiętnym pocałunku, w którym dało się wyczuć jakąś nutkę czegoś na rodzaj... Czułości? Tak.

#37 2013-08-15 02:01:04

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Wzdychał kiedy mężczyzna dołożył kolejny palec, podobało mu się coraz bardziej i coraz bardziej miał ochotę na Chisato. Kiedy wsunął palce głębiej, Haru jęknął i poruszył się lekko, ale jednocześnie niespokojnie. Spojrzał na niego kiedy ten się uniósł i mocno ścisnął jego udo. Czekał na to długi czas, ale teraz nieco się obawiał, starał się nie myśleć o tym i rozluźnić aby męskość mężczyzny mogła spokojnie wejść cała. Stąd widział, że matka natura nie żałowała mężczyźnie i nieźle go uzbroiła.
-Za cholerę to się nie zmieści- wysapał, ale już po chwili poczuł jak penis mężczyzny napiera na jego odbyt. Jęknął i przymknął oczy zagryzając przy tym wargę, chciał tego, cholernie tego chciał, ale powoli, nie spodziewał się, że mężczyzna będzie tak duży. Kiedy się nieco uspokoił spojrzał na mężczyznę w momencie kiedy ten się oblizywał, sam Haru patrzył na niego z lekko uchylonymi ustami, przez które oddychał nieco chaotycznie. Spojrzał na niego ostatni raz i po chwili Chisato złączył ich usta, zamruczał w nie zadowolony tym jaki ten pocałunek był czuły. Podobały mu się brutalne pocałunki jakimi wcześniej obdarzał go mężczyzna, ale ten był inny, był czuły i jednocześnie namiętny, i to ten pocałunek spodobał się Haru najbardziej.

Offline

#38 2013-08-15 02:17:00

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Mruczał przeciągle, słuchając jak z usta młodszego wydobywają się te wszystkie westchnięcia i przyjemne dla uszu szarowłosego jęki.Uśmiechnął się do siebie pod nosem, słysząc wzmiankę o swoim przyrodzeniu. Czyżby był aż tak duży? Na to, że był mały i nieatrakcyjni Yami akurat narzekać nie mógł, ale... Z tymi rozmiarami to też bez przesady. Poluźnił nieco uścisk na jego udzie, a wolną dłoń uniósł do jego policzka, by zaraz zaczął uspokajająco gładzić je swoim kciukiem. Westchnął przez nos, w trakcie pocałunku, wsuwając się w niego odrobinę dalej. Doskonale wiedział, że to bolało. Przecież nie chciał rozerwać tego drobnego chłopaczka. Jego wnętrze było tak przyjemnie ciepłe i ciasne, że Chisato miał ochotę nie zwlekać. Jednak po co ten pośpiech? Przecież chciał żeby chłopak zapamiętał go przez rozkosz jaką mu zaserwuje, a nie przez ból. Dalej całował jego usta, nieco leniwie. To było trochę dziwne. Czułe, ale zaraz namiętne. Delikatne, ale z wyczuwalną pasją. Inne. Być może ten mężczyzna robił to tylko po to, by w jakiś sposób się opanować, ale... może miał w tym zupełnie inny cel?

#39 2013-08-15 02:32:13

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Uspokoił się nieco kiedy dłoń mężczyzny pogładziła jego polik, jednak kiedy ten wsunął się w niego głębiej Haru jęknął w jego usta, a po jego policzku spłynęła samotna łza. Bolało, ale nie miał zamiaru narzekać. Przeniósł łapki na jego plecy drapiąc je lekko, nie przejmował się teraz, że może zostawiać w tej chwili ślady na skórze Chisato. Sposób w jaki całował go mężczyzna uspokajał go i pozwalał się rozluźnić przez co chłopak był gotowy przyjąć całego członka kochanka. Chyba może tak go nazywać, kochanek. Kiedy poczuł, że już jest dobrze i da radę, pchnął biodrami dając znać Chisato, że może wejść głębiej. Chciał mieć go całego już w sobie, chciał aby ten ból już ustąpił i zaczęła się rozkosz, która już teraz była lekko odczuwalna.

Offline

#40 2013-08-15 02:44:40

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Przeklął w myślach, czując wilgoć pod swoim kciukiem. Żeby tylko ten chłopak nie zaczął płakać bardziej, bo wtedy Chisato zacznie mieć wyrzuty sumienia. Tak. Płacz to chyba jedyna rzecz, koło której nie mógł, a raczej nie potrafił przejść obojętnie. W końcu ludzie nie płaczą bez powodu. No... Przynajmniej w większości. Zamruczał gardłowo, wprost w jego usta, czując drapanie na swoich plecach. Zostaną ślady? Nie miał czasu się nad tym zastanawiać, co nie zmienia faktu, że to całe drapanie było dla niego przyjemne. W końcu nie bez powodu to lubił. Westchnął, wyczuwając ruch jego bioder. Po chwili zagłębił się w nim już cały, jednak dalej się nie poruszał, dając młodszemu w pełni przyzwyczaić się do jego obecności. Jęknął cicho, pod wpływem przyjemności.
- Tak ciasny. - Mimowolnie mruknął półgłosem, odrywając się od jego warg. Za głośno myślał. Ostatni raz ucałował te słodkie usta z lekkim cmoknięciem. Przejechał językiem po jego brodzie, zaraz to składając drobne całusy na linii jego szczęki.

Ostatnio edytowany przez Chisato Yami (2013-08-15 02:45:41)

#41 2013-08-15 02:59:15

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Głośny jęk wyrwał się z jego ust kiedy mężczyzna wszedł w niego cały. Spojrzał na niego nieco zaszklonymi oczyma, ale nie płakał. Nie bolało już tak mocno, ale czuł się wypełniony po same brzegi. Odchylił nieco głowę czując drobne pieszczony, nie chciał już dłużej zwlekać więc poruszył biodrami po raz kolejny.
-Ju...już możesz- wysapał i spojrzał na niego. Jego poliki pokrywały rumieńce, ale nie dlatego, że się wstydził, to podniecenie raczej było powodem. Ból już był niemal minimalny więc czekał tylko aż Chisato zacznie się poruszać, przygotował się już na to więc jak sam twierdził, nie powinno go bardzo boleć, a przynajmniej taką miał nadzieję.

Offline

#42 2013-08-15 03:08:30

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Sam cicho jęknął, gdy do jego uszu doszedł ten cudowny głośny jęk. Wiedział, że to raczej dalej było spowodowane bólem, ale i tak nieco go to motywowało. W tej chwili nie chciał nic innego jak tylko dać temu białowłosemu dużo przyjemności. Wyjątkowo nawet nie myślał o sobie. Co było w tym chłopaku, że na chwilę porzucił swoją maskę zimnego dupka? Nawet jego samego nieco to szokowało, jednak nie był zdolny do tego, by się nad tym zastanawiać. Z pewnością nie w tym momencie. Zabrał jedną z jego rąk ze swoich pleców, łapiąc ją za nadgarstek i przyciskając ją do poduszki, tuż nad głową Haru. Spojrzał uważnie na twarz drobniejszego i poruszył się w nim powolnie. Odczekał chwilę, drugą dłonią gładząc jego udo i zrobił to ponownie. Pośpiech nie był tu potrzebny.

Ostatnio edytowany przez Chisato Yami (2013-08-15 03:09:41)

#43 2013-08-15 03:23:09

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Spojrzał na mężczyznę kiedy ten zabrał jego dłoń ze swoich pleców. Kiedy poruszył się w nim zagryzł wargę i ścisnął drobną dłoń w piąstkę. Patrzył na niego i wiedział, że Chi nie chce zrobić mu krzywdy, patrzył na jego twarz z niego uchylonymi ustami, kolejne pchnięcie i kolejny jęk uciekł z jego drobnych usteczek. Nie było źle, w tej chwili odczuwał więcej przyjemności niż bólu, który powoli ustępował. Cieszył się z tego powodu bo myślał, że po tak długiej przerwie jaką sobie zaserwował nie będzie w stanie przyjąć tak dużego członka, a jednak mu się to udało i był z siebie dumny. Chociaż w większości była to zasługa mężczyzny, który odpowiednio go przygotował i był dla niego delikatny. Uśmiechnął się lekko i znów poruszył biodrami przez co jęknął rozkosznie.
-Daj mi przyjemność~- wymruczał i oblizał się lekko. Już się nie bał bo wiedział, że Chisato odpowiednio się nim zajmie.

Offline

#44 2013-08-15 03:34:29

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Patrzył uważnie na twarz młodszego, obserwując uważnie każdy, nawet najmniejszy grymas, który się na niej pojawiał. Jak wiele było można z niej wyczytać. Przymknął oczy i stęknął niekontrolowanie, słysząc kolejny jęk. Zaskakujące jak silnie te na niego działały. Pocałunkami teraz obdarowywał jego szyję, co jakiś czas delikatnie podgryzając jej skórę.
- Z miłą chęcią. - Odpowiedział, owiewając mokre ślady swoim ciepłym oddechem. Początkowo poruszał się miarowo, w jednym tempie i o dziwo ruchy te były opanowane. Dłonią wciąż gładził jego udo, jakby chcąc dać mu odrobinę swojej czułości. Kto by pomyślał, że przez tego chudzielca Chise stanie się delikatniejszy niż zazwyczaj. Coś złego się z nim działo.

#45 2013-08-15 03:47:53

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Podobały mu się te delikatne pocałunki jakimi na okrągło obdarzał go szarowłosy. Kiedy usłyszał jakże satysfakcjonującą odpowiedź uśmiechnął się delikatnie i czekał. Już po chwili czuł jak mężczyzna porusza się w nim miarowo. Chłopak wzdychał i pojękiwał czując w sobie delikatne ruchy, ból już się nie liczył, bo już praktycznie go nie czuł. Zamruczał kiedy dłoń Chise zaczęła gładzić jego udo, miał ochotę na nieco więcej. Powoli starał się poruszać biodrami ponieważ nie mógł uleżeć spokojnie. Jedną ręką, która nadal znajdowała się na plecach mężczyzny, zaczął drapać jego skórę, a dłoń trzymanej przez Chi ręki zaciskała się i luzowała co chwilę.

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.urzek.pun.pl www.lakonia.pun.pl www.hodwg.pun.pl www.rip-sq.pun.pl www.redtube.pun.pl