Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#46 2013-08-15 15:47:12

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Zamruczał gardłowo, czując jak paznokcie chłopaka drapią jego plecy. Mówiąc szczerze, to uwielbiał to. Ugryzł go całkiem mocno w szyję, zapewne zostawiając na niej całkiem widoczny ślad i zaraz załagodził ugryzienie dotykiem swojego języka. Ruchy jego bioder z każdym kolejnym pchnięciem stawały się nieco mocniejsze i jakby mnie opanowane. Dłonią przejechał po jego udzie, zaraz wjeżdżając nią na jego bok. Mocno pogładził nią żebra chłopaka, które jak dla niego były doskonale wyczuwalne. Oderwał w końcu usta od jego szyi, po to by unieść głowę i spojrzeć w jego oczy. Zagryzł swoją dolną wargę dość mocno, zaraz zwilżając usta językiem.

#47 2013-08-15 16:10:30

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Syknął kiedy Chisa ugryzł go szyję, ale już po chwili zamruczał czując jego język. Z każdym mocniejszym pchnięciem jęczał głośno i wyginał ciało w łuk. Podobało mu się to w jaki sposób mężczyzna go dotykał, w jaki sposób się z nim obchodził. Kiedy mężczyzna się uniósł spojrzał na niego swoimi zamglonymi od podniecenia oczyma.
-Chi..Chi..sa.~- sapnął po czym jęknął głośno -Chiii...sa~ pocałuj- wyjęczał patrząc na niego uważnie. Wił się pod nim z przyjemności, ale teraz chciał poczuć jego usta, chciał aby całowały go namiętnie.

Offline

#48 2013-08-15 16:27:12

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Uwolnił jego nadgarstek ze swojego uścisku, który i tak zelżał. Przygryzł swoją dłonią, dłoń młodszego i splótł razem ich palce. Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć mi co działo się z tym facetem? Co sprawiło, że maska obojętnego dupka pękła i pokazywał temu drobniutkiemu chłopakowi swoje łagodniejsze oblicze. To, które oglądać mogli naprawdę nieliczni? Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć, a on sam nie zaprzątał sobie głowy tym czy robi dobrze czy źle. Nie to się teraz liczyło. Jakże mógłby nie ulec na ten wspaniały jęk wydobywający się z jego warg? Złączył ich usta początkowo w nieco leniwym pocałunku, który już po chwili przerodził się w bardziej zachłanny, przesiąknięty namiętnością. Bo między nimi w tym momencie była namiętność, czyż nie mam racji? Nie był w stanie panować nad ruchami swoich bioder, które w tym momencie były już całkiem chaotyczne i z pewnością dużo szybsze nić na początku. Ponownie przesunął dłonią po jego boku, zaraz wyznaczając nią ścieżkę w kierunku podbrzusza białowłosego.

#49 2013-08-15 17:09:48

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Bez namysłu zacisnął palce na dłoni Chisato. Jęczał nie skrępowanie w jego usta i zaczepiał jego język swoim. Było mu tak przyjemnie jak jeszcze nigdy, nie spodziewał się, że ten mężczyzna będzie dla niego taki delikatny, przygotował się na to, że po prostu zerwie z niego ubrania i weźmie go bez przygotowania, ale tak nie było. Podobało mu się to o wiele bardziej niż wizja brutalnego seksu. Czując dłoń szarowłosego, pędzącą od jego boku aż do podbrzusza, zadrżał lekko co mężczyzna mógł wyczuć. Ręka, która nadal znajdowała się na plecach Chi, zaczęła drapać go lekko, widział wcześniej, że to podobało się Chi, a więc starał się robić to jak najczęściej aby sprawiać mu przyjemność.

Offline

#50 2013-08-15 17:18:58

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Westchnął przez nos, gdzieś między pocałunkami, słuchając  jęków wydobywających się z ust młodszego. Mruknął usatysfakcjonowany, czując jak jego ciało drży delikatnie. Czyli dotyk mu się podobał. Wyśmienicie. O to przecież chodziło. Żeby sprawić przyjemność nie tylko sobie, ale także swojemu kochankowi. Kochankowi... To słowo brzmi nieco dziwnie. Chyba zbyt intymnie niż powinno. Reasumując. Wysunął się z jego wnętrza niemal cały, by zaraz ponownie mocno się w niego wbić. Do końca. Starał się uderzać biodrami pod różnymi kątami, tak by w końcu znaleźć to miejsce, które przyjemnie połechtane wywoła spazmy rozkoszy u białowłosego. Językiem wtargnął w jego usta, zaraz kreśląc ślady na jego podniebieniu.

#51 2013-08-15 17:58:49

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Kiedy Chi wysuwał się z niego i ponownie wchodził, Haru wyginał się jęcząc głośno. Tak cholernie mu się podobało, nagle poczuł silny przypływ przyjemności, wygiął się mocno w łuk odrywając od ust mężczyzny.
-AAaaaAAAHHhHhHMmMm~! Właśnie..aaah..tam- wyjęczał między głośnymi jękami. Myślał, że oszaleje z rozkoszy, dawno nie czuł tak intensywnej przyjemności. Zacisnął mocniej dłoń mężczyzny, a drugą drapnął go mocno nie kontrolując tego. Spojrzał na jego zamglonymi oczyma po czym wpił się w usta Chi jęcząc w nie na każde kolejne uderzenie w ten czuły splot w jego wnętrzu.

Offline

#52 2013-08-15 18:13:22

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Sam jęknął z rozkoszy, gdy główka jego penisa uderzyła w to jakże czułe miejsce. Jego biodra poruszały się zdecydowanie, szybkimi i mocnymi ruchami, starając się sprawić młodszemu jak najwięcej przyjemności. Wzdychał przez nos podczas pocałunków, niezdolny do normalnego oddychania. Zabrał dłoń z jego podbrzusza i oparł łokieć koło jego głowy, zaraz wplątując palce w jego białe włosy.
- Haruki... Jęcz dla mnie. - Mruknął, zachrypniętym od podniecenia głosem, wprost w jego usta. Złapał jego dolną wargę w zęby i delikatnie za nią pociągnął. Przylgnął do niego niemal całym ciałem, sprawiając tym samym, że członek młodszego ocierał się o ich brzuchy. Zamruczał przeciągle, na powrót wpijając się w jego wargi.

#53 2013-08-15 18:41:51

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Kiedy usłyszał ten męski, zachrypnięty głos miał ochotę jęczeć bez opamiętania. Jego członek pulsował boleśnie między jego, a mężczyzny brzuchem. Czuł, że długo już nie wytrzyma.
-Chiii~ ja zaraz...- wyjęczał w jego usta. Poruszał biodrami wychodząc na przeciw ruchom mężczyzny. Czuł gorąco zbierające się w jego podbrzuszu, doznania były tak intensywne iż myślał, że oszaleje z rozkoszy. W pewnym momencie jęknął głośno rozlewając się pomiędzy ich brzuchami. Jęczał w jego usta owładnięty silnym orgazmem, opamiętał się jednak i nadal poruszał biodrami zaciskając teraz mięśnie na członku mężczyzny.

Offline

#54 2013-08-15 18:51:32

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Uśmiechnął się do siebie triumfalnie, słysząc słowa młodszego. Ani na chwilę ruchy jego bioder nie zwolniły. Oderwał się od jego ust, odchylając głowę nieco do tyłu. Zamruczał przeciągle, gdy nasienie białowłosego wylądowało na ich brzuchach. Sam nie potrzebował wiele, będąc już na skraju. Gdy jego mięśnie zacisnęły się na członku Chisato, ten tylko syknął, a jego zmysły wariowały z rozkoszy. Ponownie wysunął się z jego wnętrza niemal cały, by zaraz mocno w niego wejść. Zrobił tak zaledwie jeszcze dwa razy, a ciepłe nasienie wystrzeliło do wnętrza chudzielca. Szarowłosy ukrył swój krzyk, spowodowany tą silną przyjemnością w szyi kochanka. Zaraz ugryzł ją delikatnie, by po chwili obsypać  drobnymi pocałunkami.

#55 2013-08-15 19:50:42

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Jęknął kiedy poczuł w sobie ciepłe nasienie kochanka. Opadł zmęczony na łóżko oddychając nierówno. Czekał aż mężczyzna z niego wyjdzie, przez ten czas wplótł palce w jego włosy i mruczał kiedy Chi obsypywał jego szyję drobny pocałunkami. Odchylił głowę tak aby widzieć okno, westchnął kiedy zobaczył, że się ściemnia. Zerknął na mężczyznę i zamruczał cicho.
-Mógłbym zostać dziś na noc? Rano się usunę jeśli to problem- zastrzegł od razu i czekał na odpowiedź. Cóż jeśli Chisato odmówi to wyniesie się stąd i najpewniej już się nie spotkają.  Właśnie takiej wersji się trzymał, ale on nie chciał takiej wersji. Dobra, nie liczył na to, że po czymś takim facet rzuci się na niego z prośbą o wprowadzenie się, bądźmy realistami, ale liczył chociaż na to, że po tym wszystkim mężczyzna nie będzie się zachowywał jakby go nie znał i nie wyrzuci go za drzwi.

Offline

#56 2013-08-15 21:15:19

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Na zakończenie wszystkiego przyssał się do jego szyi, zostawiając na niej kolejny ślad. Potem podniósł się na łokciach i w końcu wyszedł z chłopaka. Opadł na łóżko tuż obok niego i zamruczał przeciągle wyraźnie zadowolony. Całe jego ciało pokryte było małymi kropelkami potu, a oddech był urywany i nieco chaotyczny. Przewrócił się na bok i podparł głowę na dłoni, przyglądając mu się z uwagą. Wcale nie zdziwiło go pytanie chłopaka. Wcale, a wcale. Normalnie właśnie starałby się go jakoś kulturalnie wyjebać z domu, jednak nie tym razem. Wszystko tym razem było nieco inne. Powiedzmy, że to przez to, iż Chisato całkiem długi okres czasu nie miał z nikim żadnych zbliżeń.
- Nie wyganiam Cię. - Odparł tylko, przejeżdżając opuszkami palców drugiej dłoni po jego ubrudzonym nasieniem brzuchu.
- To jak długo tu zostaniesz zależy tylko od Ciebie. - Dodał, jednak nieco ściszonym głosem.

#57 2013-08-15 21:42:38

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Spojrzał na niego i uśmiechnął się lekko. Wziął jego dłoń, której palce ubrudzone były w jego spermie po czym polizałem je.
-Dziękuję za gościnę- odpowiedział kiedy wyjął jego palce ze swoich ust. Przeturlał się przez co wylądował na mężczyźnie.
-Nie martw się, długo tu nie zastanę, wiem, że po takich wybrykach nie będziesz chciał się długo ze mną użerać-mruknął patrząc teraz na niego. Wspiął się nieco wyżej i zamruczał całując lekko jego usta. Nie wiedział jak teraz będzie zachowywał się mężczyzna.

Offline

#58 2013-08-15 21:53:37

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

Obserwował go uważnie i zamruczał cicho, gdy ten polizał jego palce. Na wzmiankę o gościnie nie odpowiedział, tylko uniósł jeden z kącików ust na coś w rodzaju uśmiechu. Sapnął zaskoczony, gdy chłopak się na niego wturlał.
- Dlaczego uważasz, że czas spędzony w Twoim towarzystwie byłby dla mnie użeraniem się? - Uniósł jedną z brwi ku górze, wciąż uważnie na niego patrząc. Przymknął na chwilę oczy, czują dotyk jego ust na swoich wargach. Jedną z rąk objął go w pasie, przyciskając nieco do siebie. Przejechał nosem po jego policzku i ugryzł go delikatnie w linię szczęki. Sam nie do końca wiedział co robić. Czy... Czy starać się go poznać czy jednak zostawić ich znajomość taką jaka jest. Westchnął cicho, niemal niezauważalnie.

#59 2013-08-15 22:08:59

Haruki

uke

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 83
Punktów :   
Status: Ukeś~
Rasa: Człowieczyna~
Partner: Chisato Yami ^-^
Znaki szczególne: Twarz, lol
Ekwipunek: Prezerwatywy, żart, a może nie
WWW

Re: Dom Chisato

Spojrzał na niego nieco zdziwiony, nie spodziewał się, że mężczyzna zada mu takie pytanie.
-Większości chodzi o seks, a nie o towarzystwo- stwierdził cicho. Zamruczał kiedy poczuł jak Chisato go gryzie, ale po chwili znów na niego spojrzał i uśmiechnął się.
-Mógłbym wziąć prysznic?- spytał czując jak po jego udach spływa nasienie mężczyzny -Nieco mnie ubrudziłeś- dziabnął go w nos po czym uniósł się siedząc teraz na jego biodrach. Miał cichą nadzieję, że mężczyzna zaproponuje mu wspólny prysznic, ale nie zamierzał o to pytać. Jak Chi się nie spyta to najwyżej pójdzie sam, chociaż milej byłoby razem.

Offline

#60 2013-08-15 22:28:12

Chisato Yami

przelotny czytelnik

Re: Dom Chisato

- Nie chciałbym wyjść na zimnego drania. Początkowo też myślałem tylko o seksie... - Odparł bez zastanowienia, wolną dłonią drapiąc się po brodzie. Nie było sensu ukrywać tego jakie były jego początkowe zamiary, no bo i po co? Spojrzał na niego uważnie i uśmiechnął się nieco szerzej, słysząc jego pytanie.
- Możesz nawet wziąć kąpiel, jeśli tylko chcesz. - Ułożył dłonie na jego biodrach, delikatnie zaciskając na nich swoje palce. Zmierzył go uważnym wzrokiem. No. Nie był nawet świadom tego, że aż tak go pogryzł. Przejechał wzrokiem na swój ubrudzony brzuch.
- W sumie mi też by się to przydało. - Ściągnął go ze swych bioder i wstał leniwie z łóżka. Przeciągnął się, stojąc do niego tyłem. W sumie to chyba pierwsza okazja do tego by chłopak zobaczył jego tatuaż. Po chwili jednak się odwrócił i wyciągnął rękę w jego stronę, unosząc jedną z brwi ku górze.

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pedagogikabrzesko.pun.pl www.zoltysmok.pun.pl www.geografia90.pun.pl www.wsadzimierz.pun.pl www.is3.pun.pl